wtorek, 23 października 2012

monotonia.

Hej!
'Jakże dobrze jest siedzieć w domu na dupie, nic nie robić, nie pracować, nie chodzić do szkoły'-myśli na pewno nie jedna z Was...Otóż zaskoczę Was, iż to nie jest fajne-wiem, bo przekonałam się na samej sobie.Nie chodzę do szkoły, mimo, że jeszcze powinnam, bo mam dopiero 18 lat. Nie pracuję, bo zwyczajnie nie mam pracy, a w naszym kraju jest o to trudno, a ludziom bez żadnej szkoły W SZCZEGÓLNOŚCI ! No, ale nie jest tak źle jeszcze, gdyż być może już w grudniu na święta wyjadę do Anglii do rodziny pracować. Nie jest to jeszcze pewne dlatego nie będę na razie nic zdradzać, zapeszać, ale nie ukrywam, że chciałabym jak cholera. O niczym innym teraz nie marzę...Jest to jedyny sposób na rozwiązanie moich problemów i nie tylko tych, że nie mam tu pracy. Ogólnie prowadzę jedną, wielką monotonię, gdyż każdy dzień jest taki sam, tygodnie lecą mi jak jeden dzień. Miałam wrzucić zdjęcia, ale niestety nie mogę na razie dostać jakiegokolwiek przenośnika łączącego komputer z telefonem...ale to chwilowe. Myślę, że coś wydumam i niedługo wstawię coś;) Tym czasem uciekam do mojego łóżeczka, gdzie czeka na mnie ciepełko i spokojny mam nadzieję sen ;)
Dobranoc.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz